Minimalna stawka za godzinę nie we wszystkich zawodach

Minimalna stawka 12 zł za godzinę nie powinna obowiązywać w zawodach rozliczanych prowizyjnie. Chodzi np. o sprzedaż bezpośrednią, doradców podatkowych, agentów ubezpieczeniowych, doradców finansowych, czy wielu informatyków. Dotyczy to wszystkich rodzajów prac rozliczanych z efektów, a nie czasu poświęconego na ich wykonanie – uważa Konfederacja Lewiatan.

– Negatywnie odnosimy się do proponowanego w ustawie o minimalnym wynagrodzeniu za pracę wymogu ewidencjonowania liczby godzin przepracowanych przez osobę fizyczną przyjmującą zlecenie lub świadczącą usługi albo przez osobę fizyczną prowadzącą działalność gospodarczą i osobiście świadczącą usługi. To oznacza wzrost biurokracji i nakłada na współpracujące ze sobą podmioty niepotrzebne obowiązki administracyjne zagrożone sankcją grzywny od 1 000 zł do 30 000 zł. Takie rozwiązanie ingeruje  w umowę cywilnoprawną, której istotą jest rodzaj zleconej pracy lub świadczonej usługi i  wynagrodzenie, bez jego dzielenia na poszczególne jednostki czasu  – mówi dr Grażyna Spytek-Bandurska, ekspertka Konfederacji Lewiatan.

W przypadkach wykonania pracy w ramach umów zlecenia lub o świadczenie usług oraz prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby fizyczne, to zleceniobiorca, świadczący usługę lub prowadzący działalność powinien dokumentować wykonane czynności w celu rozliczenia pracy. Dokumentacja wykonanej pracy w zależności od jej specyfiki powinna być realizowana poprzez wykazanie liczby godzin lub innych jednostek (podpisanych umów, wykonanych ankiet itp.) służących rozliczeniu umowy.

Zdaniem Konfederacji Lewiatan istnieje konieczność uwzględnienia innych niż godzinowe sposobów rozliczania wykonanej w ramach stosunków cywilnych pracy oraz wprowadzenia odpowiednich wyłączeń z obowiązku ewidencjonowania liczby godzin przepracowanych przez osoby fizyczne ze względu na specyfikę branż lub sposób realizacji zadań. Precyzyjne określenie wszystkich sytuacji wymagających takiego wyłączenia nie jest możliwe na etapie projektowania regulacji. W związku z tym należy zadbać o uwzględnienie wszystkich możliwych sytuacji poprzez sformułowanie ogólniejszego zapisu, dopuszczającego inne od godzinowych sposoby rozliczenia w uzasadnionych przypadkach.

Minimalną stawkę godzinową trudno będzie zastosować w branży projektowo-budowlanej, gdzie umowa cywilnoprawna jest najczęściej stosowana pomiędzy zamawiającym a osobą pełniącą samodzielną funkcję techniczną. Trudno sobie wyobrazić, aby np. projektant, czy kierownik budowy, któremu zleca się konkretną czynność prawną taką jak np. doprowadzenie do uzyskania pozwolenia na budowę, prowadził dla tej konkretnej umowy ewidencję godzinową. De facto, tylko przyjmujący tego typu zlecenie byłby w stanie taką ewidencję, w sposób rzetelny, przygotować, natomiast zlecający, ze względu na samodzielny charakter pracy zleceniobiorcy, nie ma nad nim żadnej kontroli co do ilości czasu poświęconego na wykonanie umowy.
Podobne trudności ze stosowaniem stawki godzinowej mogą się odnosić także do innych prac. Chodzi o:
a)    świadczone zdalnie rozmaite prace z pogranicza marketingu i usług informatycznych polegające na pozycjonowaniu stron internetowych, promowaniu w Internecie marki, produktu lub usługi,
b)    świadczone zdalnie usługi informatyczne, takie jak: usługa wsparcia informatycznego, prace programistyczne,
c)    świadczone zdalnie usługi w zakresie projektowania i administrowania stronami internetowymi,
d)    zlecenia na wykonywanie okresowych przeglądów, konserwacji i serwisu rozmaitych urządzeń, instalacji i elementów infrastruktury; na przykład: urządzeń podlegających dozorowi UDT; urządzeń bocznicy kolejowej; wyposażenia przeciwpożarowego, urządzeń pomiarowych, urządzeń i instalacji energetycznych, urządzeń transportowych, linii przesyłowych, instalacji produkcyjnych, systemów dozoru i łączności.
e)    usługi księgowe, kadrowo-płacowe, kancelaryjne,
f)    czynności rzeczników patentowych,
g)    usługi zarządców nieruchomości,
h)    usługi pośredników na rynku nieruchomości, pośredników na rynku pracy,
i)    usługi konsultantów w dziedzinie ekonomii, psychologii, rozmaitych systemów zarządzania itp.,
j)    usługi trenerów i szkoleniowców w rozmaitych dziedzinach wiedzy i umiejętności,
k)    usługi organizatorów różnych uroczystości (eventów),
l)    usługi cateringowe,
m)    usługi osób prowadzących myjnie samochodowe, warsztaty samochodowe,
n)    niektóre usługi rzemieślnicze niepolegające na wykonaniu dzieła: hydrauliczne, elektryczne, kominiarskie, usługi instalatorów i serwisantów rozmaitych branż (klimatyzacje, kotły gazowe, odkurzacze centralne, sieci komputerowe, sieci telefoniczne, instalacje RTV, sprzęt AGD, instalacje alarmowe, okiennice, żaluzje, rolety i wertikale);
o)    roznoszenie ulotek reklamowych.

Wiele problemów będzie rodzić prowadzenie ewidencji dla osób roznoszących ulotki. Nie można polegać na ewidencji, jakie te osoby przedstawiałyby, a nie ma żadnej możliwości obiektywnej weryfikacji czasu ich pracy. Każda z tych osób dostaje konkretne wynagrodzenie za rozniesienie gazet, a w jakim tempie to zrobi, nie ma to znaczenia dla stron.

Ewidencjonowanie czasu pracy tych osób jest więc niemożliwe i do tego jeszcze bezcelowe. Ze względu na specyfikę tych umów jedna z sieci handlowych ma ich zawartych kilka tysięcy na terenie całego kraju. Rozliczanie tych umów według ewidencji oznaczałoby ogromny nakład dodatkowej pracy.

Wśród wyjątków należy przewidzieć także osoby świadczące usługi na podstawie kontraktów menedżerskich, w których przypadku, ze względu na ich specyfikę i charakter usług ewidencjonowanie liczby godzin byłoby trudne dla każdej ze stron kontraktu.

Źródło:

Konfederacja Lewiatan

Polskie Forum HR

docdb_image